Nowoczesny rynek płatności internetowych jest nie tylko sposobem na utrzymanie klientów, ale sposobem na rozszerzanie horyzontów innowacyjności firmy czy przedsiębiorstwa.
Jedną z możliwości jest geograficzna lokalizacja klientów. Chociaż funkcja jest kierowana przede wszystkim do zwiększenia wygody klienta, poprzez liczne udogodnienia, może znaleźć szerokie zastosowanie w działaniach marketingowych.

Dlaczego lokalizować klienta…

Jak wspomniano wyżej geolokalizacja płatności została opracowana przede wszystkim na potrzeby konsumentów. Lokalizacja dokonującego zakupy, czy zamawiającego dane usługi odbywa się najczęściej poprzez adres IP z jakiego korzysta. Lokalizacja może dotyczyć zarówno komputerów personalnych jak i urządzeń mobilnych.
Otwiera to wiele możliwości. Klienci z zagranicy mogą mieć kwoty przeliczane na swoją walutę, nawet orientacyjnie, tak by zakupy nie stanowiły nieprzyjemnej niespodzianki podczas etapu płatności. Ponadto może być do nich aplikowany odpowiedni dodatek, a czasy dostawy zmienić się w zależności od miejsca. Lokalni klienci mogą otrzymywać propozycje na bazie swojego miejsca pobytu, jak również być kierowani do odpowiednich stacjonarnych placówek. Na podstawie ich położenia można szybko oszacować ile czasu minie zanim będą cieszyć się nabytymi dobrami. 
Proces generuje również wiele użytecznych danych dla samego sprzedającego. Ilość klientów z różnych miejsc może prowadzić do odpowiedniej polityki względem lokalnych magazynów czy placówek. W kwestii zagranicy pozwala podjąć niełatwe decyzje o rozszerzeniu działalności międzynarodowej, tak by konkurować z tamtejszymi lokalnymi alternatywami o lojalność coraz szerszego grona klientów.

…i jak to może pomóc?

Geolokalizacja ma jeszcze kilka zalet dla samej firmy, które nie wpływają na klienta, czy tez nie wymagają od niego wielkiego zaangażowania. A jeśli wymagają jakiegokolwiek, mogą go w odpowiedni sposób wynagrodzić. Oczywiście wymaga to dostosowania działu Public Relations do takiej polityki, natomiast niekiedy może to być korzystny ruch.
Śpieszę tłumaczyć o co chodzi. Chodzi o oparcie marketingu o bardzo popularne, ostatnimi czasy, meldowanie się w różnych miejscach, będące nieodłączną częścią portali społecznościowych pokroju Facebooka, Instagrama czy Youtube’a. 
Nie jest to opcja skierowana do każdego typu działalności, gdyż skorzystają z niej tylko te miejsca, które wymagają od klienta wizyty. Najczęściej będą to lokale gastronomiczne, kina czy innego rodzaju umilacze wolnego czasu. Meldowanie się na miejscu to rodzaj rekomendacji jaką dają znajomi innym lub używają tej funkcji by zwyczajnie pochwalić się jak to mają akurat dobrze. Sama w sobie taka rekomendacja to oczywiście bardzo dużo, gdy jest szczera. Nie mówimy tu jednak o jakimkolwiek przekupstwie klientów, a zwyczajnej zachęcie do działania. Niech wśród meldujących się, czy oznaczających fanpage danego miejsca klientów rozlosowywany będzie jakiś gadżet lub promocja. Niech zdjęcie z oznaczeniem lokalu będzie podstawą do zniżki. W ten sposób sympatyzujący klienci poczują się jeszcze lepiej, a grono odbiorców może znacząco wzrosnąć.

Geolokalizacja płatności poza tradycyjnym ujęciem ma bardzo dużo innowacyjnych możliwości wykorzystania. Jej implementacja nie jest wcale trudna, zwłaszcza gdy korzysta się z odpowiednich narzędzi lub usług dobrego pośrednika płatności. Każda firma celująca w ustabilizowanie swojej pozycji lokalnej, powinna rozważyć ją, jako inwestycję w przyszłość.