Choć mediana prędkości Internetu w Polsce dawno przekroczyła 20 Mbit/s, to wciąż spotykamy się ze stronami, których czas ładowania przekracza dwadzieścia sekund. Zazwyczaj są to sklepy internetowe z dużą liczbą kategorii, zdjęć oraz opisów i filmów. W dzisiejszej branży e-commerce to nie dodatki się liczą, a przejrzystość pod kątem interfejsu. Poniżej podaliśmy kilka przykładów "bajerów", które nie są potrzebne w Twoim sklepie. Zapraszamy do lektury.

Nieinteligentne płatności online

Coraz więcej sklepów porzuca swoje metody płatności na rzecz operatorów błyskawicznych przelewów online, bo tylko w ten sposób mogą zagwarantować maksymalną liczbę KP (kanałów płatności). Największy w Polsce operator, marka Dotpay ma ich ponad 140 (w tym także banki spółdzielcze!). Sporo sklepów zamiast rozpocząć współpracę z Dotpay, nadal samemu wprowadza płatności, co zajmuje niepotrzebnie czas, bo trudno o stworzenie 140 bramek płatności.

Zamiast oferować 5-10 metod płatności, lepiej rozpocząć współpracę z operatorami, którzy za niewielką opłatę prowizyjną zagwarantują nam ich 140.

Elementy flash oraz nieskalowane obrazki

Flash jest wrogiem Google numer jeden, ponieważ algorytmy wyszukiwarki nie potrafią odczytać tego języka. Ponadto jest bardzo ciężkim elementem i powoduje dłuższe wczytywanie się strony. Ludzie lubią flash w wersji deskopowej, lecz nie akceptują go na urządzeniach mobilnych. Podobnie jest z obrazkami. Na sporym ekranie każda grafika wyświetla się prawidłowo, lecz bez skalowania obraz "rozjedzie" się na komórkach. Jako, że ponad 40% ruchu w sieci generują urządzenia mobilne - warto dostosować swój sklep do smartfonów i tabletów.

Muzyka

To element, którego nienawidzi (dosłownie) 90% konsumentów. O ile w sklepie stacjonarnym typu Biedronka lubimy spokojną muzykę, o tyle z głośników komputerowych lub tabletu nie czujemy komfortu podczas zakupów. W zasadzie nie o samą muzykę chodzi a o przycisk, który pozwala nam na jej wyciszenie. Zazwyczaj znajduje się w trudnym do zlokalizowania miejscu, więc opuszczamy taki sklep zanim jeszcze na dobre go poznamy.

Poznaliście kilka niepotrzebnych dodatków, które obciążą Wasz sklep wagowo i zmniejszą zainteresowanie potencjalnych klientów. Jeśli macie swoje stanowisko w tym temacie, to czekamy na Wasze wpisy pod spodem!