Ochrona konsumenta w Dotpay
Cyfryzacja postępuje z każdym rokiem coraz szybciej, a jednym z jej następstw jest coraz większe przesunięcie realizacji płatności ku szeroko pojętemu rynkowi e-commerce. Jedną z działających firm, jest polski Dotpay, część MCI EuroVenturess, którego obecność na rynku polskim i międzynarodowym nie przeszła niezauważona.
Od dzisiaj można zatem pamiętać, że charakterystyczny brąz przy okienku wyboru karty płatniczej ma swoje korzenie w naszym kraju. Jednakże, czy oferowane przez firmę, tak naszą, jak i pozostałe działające na rynku, usługi są absolutnie bezpieczne? Czy może w parze z szybkością, jak to często bywa, idzie niedoskonałość i warto pozostać przy sprawdzonych, chociaż mniej komfortowych rozwiązaniach?
Lista zagrożeń jest wszak niemała. Zaczynając od typowych internetowych problemów jak wiarygodność sprzedającego, poprzez możliwe błędy łącza internetowego po nasze ludzkie błędy pojawiające się podczas użytkowania komputera. Czy firmy pośredniczące błyskawicznym płatnościom są sobie w stanie z tymi faktami poradzić? Okazuje się, że tak. Nie tylko płatności błyskawiczne mają odpowiedź na każdy z tych problemów, ale okazują się lepszym rozwiązaniem niż standardowy druczek na poczcie czy w banku.
Pierwszym z kłopotów jest wiarygodność sprzedającego. Po pewnym czasie użytkowania Internetu mamy swoich faworytów w kwestiach zakupów. Jednak, jak należy zacząć? Czy wysoka pozycja w wyszukiwarce Google, albo rekomendacje użytkowników w sekcji komentarzy wystarczą? Pierwsze bywa mocno zmanipulowane, a drugie może być stosunkowo łatwo sfabrykowane. Czy jeśli mój przelew o tajemniczym tytule składającym się z ciągu liter i cyfr, nie zakończy się przekazaniem towaru, tak jak obiecano mi w barwnym opisie, jestem jakoś chroniony? Odpowiedź brzmi: tak! Ten enigmatyczny tytuł to spersonalizowane zabezpieczenie informacji o transakcji, a wszelkie problemy, jeśli nie zostaną rozwiązane ze sprzedawcą, mogą zostać rozwiązane przy współpracy z firmą pośredniczącą. To właśnie ta personalizacja pozwala na łatwe monitorowanie transakcji, a w związku z czym, proste rozwiązywanie nieścisłości. Wszystko na miejscu w paru linijkach danych!
Rzeczą ludzką jest też się mylić. Najgorzej, gdy chodzi o pieniądze. Istnieje wiele miejsc, gdzie można popełnić gafę. Numery kont bankowych są znacznie dłuższe niż numery telefonów. Tytuły przelewów potrafią być bardzo nieintuicyjne, a dane odbiorcy proste do przekręcenia. Gdy skrupulatnie sprawdzimy wszystko powyższe, machnąć się możemy zawsze w kwocie. Na szczęście, raz jeszcze poprzez personalizację transakcji, każda wpłata jest monitorowana, a jej stan właściwy porównywany z docelowym i to w obie strony. Zarówno brak odpowiedniej ilości środków jak i ich nadmiar mogą zostać naprawione poprzez odpowiednie transakcje. Nadmiar jest zwykle automatycznie zwracany, jedynie w szczególnych przypadkach wysyłana jest prośba o weryfikację danych osobowych. Niedomiar jest natomiast kwestią kolejnej prostej płatności, a jego nieodnotowanie jest naprawiane stosownym komunikatem dla klienta.
Bez ochrony obu stron, płatności błyskawiczne nie byłyby możliwe. Trudno sobie wyobrazić, by nasze środki na życie były przekazywane bez zabezpieczeń. Dlatego też warto korzystać z ułatwień, jedynie zwracając przez chwilę uwagę, czy na górze strony płatności widnieje pośrednik, któremu ufamy.