Specjaliści od nowinek technologicznych nieustannie opracowują dla nas rozwiązania, które w maksymalny sposób ułatwią nam życie. Obecnie organizacje rozliczające płatności online wprowadzają naprawdę różne sposoby, by skracać bądź upraszczać proces płatności za zakupy internetowe. Bez niektórych kroków cała transakcja nie mogłaby mieć miejsca, dlatego szuka się oszczędności czasu na każdym etapie zakupów. Dzisiaj zakupy w Internecie to nasza codzienność, bo możemy zamówić pod drzwi naszego domu dosłownie wszystko – od rzeczy spożywczych, przez elektronikę, aż po towary luksusowe. Online kupujemy także różnego rodzaju usługi – innymi słowy, działamy tak, by poświęcić na tę część naszego życia jak najmniej czasu. Dzisiaj porozmawiamy o tym, jakimi sposobami można skrócić ścieżkę płatności. Zapraszamy do poniższego artykułu. 

Czy skracanie procesu płatności jest bezpieczne?

Początkowo wydaje nam się, że pomijając pewne kroki podczas finalizowania transakcji, możemy zostać oszukani lub w jakiś sposób naciągnięci na dodatkowe koszta. Jednak skracanie ścieżki płatności ma na celu dokonania płatności w jak najszybszy i zarazem najprostszy sposób, nie rezygnując oczywiście przy tym z kwestii bezpieczeństwa. Ciekawe rozwiązanie oferuje firma Dotpay, która udostępniła swoim klientom model płatniczy „white label”. Model ten polega na zintegrowaniu sklepu, w którym kupujemy z platformą płatniczą, dzięki czemu po kliknięciu opcji zapłacenia za zakupy zostajemy automatycznie przeniesieni na stronę z wyborem kanału płatności (szybkie przelewy, tradycyjne przelewy, BLIK itp.). Po dokonaniu wyboru strona od razu prowadzi nas do formularza płatniczego, czy to płatność kartą, czy bankowość internetowa, z której korzystamy. Dzięki „white label” sprawnie poruszamy się między koszykiem a finalizowaniem transakcji, co wg statystyk przyczynia się do zmniejszenia ilości porzucanych przez klientów wirtualnych koszyków. Na pewno ta metoda jest Wam doskonale znana z autopsji, ale jeśli cofniemy się kilka lat wstecz, uświadomimy sobie, że wcześniej sprzedawca po prostu podawał swoje dane do przelewu na stronie i musieliśmy oddzielnie logować się do banku, robić przelew i czekać na zaksięgowanie kilkanaście godzin. 

Jakie są sposoby na skracanie ścieżki płatności?

Jeśli bardzo zależy nam na czasie, powinniśmy rozważyć rejestrację w jakimś systemie obsługującym cyfrowe portmonetki. Na polskim rynku funkcjonuje ich kilka, np. Paypal, Przelewy24, Dotpay, Masterpass czy Visa Checkout. Po założeniu konta po prostu podpinamy do portmonetki kartę płatniczą, dzięki czemu przy dokonywaniu płatności nie musimy za każdym razem wpisywać wszystkich danych – czyli długiego numeru karty, danych właściciela, kodu CVV/CVC i daty ważności. Podajemy jedynie login i hasło do cyfrowej portmonetki i możemy zabezpieczyć się dodatkowo wysyłając kod na komórkę z programu 3D Security, który uruchamia się automatycznie na stronie płatności. Co więcej, jako klienci cyfrowych portmonetek w większości przypadków (trzeba sprawdzić poszczególne oferty) nie płacimy prowizji za operacje, a prowadzenie kont jest bezpłatne.